Feminazistki w ataku!

JAK CZUJĘ SIĘ Z TYM, ŻE JESTEM TEJ SAMEJ PŁCI JAK DONALD TRUMP?

Pytają feministki z Buzzfeedu mając nadzieję na, no właśnie, nie wiem, na co. Pytają nas, mężczyzn o wszystko, co przyjdzie im do głowy z celem, czego? Ośmieszenia nas, poniżenia mężczyzn? Nie wiem, naprawdę, nie jestem świadomy do końca celu tych „feministek” jak i osób publikujących ten film.

ALE ZACZNIJMY OD POCZĄTKU.

Niedawno Internet, szczególnie ten zagraniczny oszalał na punkcie femi – chyba – nistek i filmiku opublikowanego na stronie Buzzfeed.

Clip opiera się na kilkudziesięciu pytaniach, jakie mają dla mężczyzn kobiety.  Zaczynając od tych najgłupszych i płytkich, a kończąc na innych bardziej poważnych jednak cała atmosfera dostarcza mi niezwykłej rozrywki patrzenia na najgłupsze niemoty świata, jeżeli oczywiście oceniać te kobiety jedynie po tym, o co pytają.

FEMI – NAZISTKI W ATAKU.

Już dawno chciałem napisać o tym, co sadzę o kobietach, które niestety, ale skutecznie i ustawicznie niszczą opinię nie tylko feministek, ale i kobiet ogółem. Przykro mi, tak to odbieram i myślę, że niestety każdy inny facet też.

AJ TAM, GADA JAKIŚ SZOWINISTA, FACET W KOŃCU.

Odpowiadając na pytanie „Jak czuję się z tym, że jestem tej samej płci, co Donald Trump?” – Zajebiście! I wiesz, co, nawet bardzo zajebiście, bo akurat trafiło mi się, że i ciało i umysł dopasował się u mnie do płci biologicznej. Mam szczęście, co nie? …Nie?

Ano tak, bo jestem facetem. Tak jak Trump. Już rozumiem. Jestem taki sam jak on?! Oczywiście, każdy facet jest jak Trump, bo przecież osobowość i charakter zależy jedynie od płci. A ty, chcesz być dla mnie niemiła, to poczekaj, niech no ja coś…

A Tak! Jak to jest być tej samej płci, co Beverli Allit? Ha? Czujesz tę chęć zabijania niewinnych dzieci? Pewnie tak, przecież jesteś kobietą.

DOBRA, KONIEC TYCH ZŁOŚLIWOŚCI.

Pytań było wiele, każde miały atakować mężczyzn żadne jednak nie poruszyło tematu ważnego jak na przykład szklany sufit (niby było ale jednak nie do końca, sami ocenicie), żadne nie poruszyło tematu, który zależałby od mężczyzn wyłącznie. Pytanie o to, dlaczego kiedy facet jest aktywny seksualnie i ma wiele kochanek jest postrzegany, jako bohater, a kiedy kobieta robi to samo jest uważana za dziwkę, rozłożyło mnie na łopatki.

Gdyby byłoby ono skierowane wyłącznie do mnie jedyną odpowiedzią byłoby, że mam gdzieś, z kim się kochasz i jak często.  Gówno mnie to generalnie obchodzi. Lecz jak wiadomo pytanie było do wszystkich z poczuciem męskości w głowie. I cóż ja biedny rasista i szowinista ma powiedzieć. To, co tacy twierdzą. Społeczeństwo złożone jest i z kobiet i z mężczyzn i to obie grupy RAZEM kształtują obyczaje i standardy społeczne, jakie mamy, dlatego więc musimy mieć wszyscy pretensje do siebie za to, dlaczego mamy podwójne standardy. (Mi też one nie odpowiadają.)

MÓWIĄC O PODWÓJNYCH STANDARDACH.

Kochane kobiety, z jednej strony chcecie mieć równość i jasność. Ja to rozumiem, bo sam nie chciałbym być traktowany gorzej tylko dlatego, że mam penisa. Jednak z drugiej wymagacie podziału na męskich facetów i kobiece kobiety. (I faceci też tak mają)

Co ja poradzę. To jak sobie to wyobrażacie kłuci się samo ze sobą. Równość to równość. Mogę robić to, co robią kobiety, kobiety mogą robić to, co robią faceci. Tyle.  Mogę też robić to, co robią faceci… czy już nie?

Dlaczego wymagacie księcia z bajki i macho, obrońcę domu?

– Bo taka jest rola mężczyzny!

Dlaczego więc wymagacie równości skoro nadal dzielicie nas na role, kobiece i męskie? Dlaczego walczycie o prawa kobiet skoro tak nienawidzicie, że nimi jesteście?!

Tak dokładnie, tak odbiera was większość, jako sfrustrowane, nadwrażliwe kobiety, które nienawidzą, że mają punkt G w łechtaczce, a nie na prostacie.

Feminizm z tego, co wiem ma opierać się na tym, że i mężczyźni i kobiety są sobie równi, zobaczcie jak te zacne kobiety wywalczyły dla was to, co macie teraz. Możecie się uczyć, to wywalczyły feministki, możecie głosować, to wywalczyły feministki. Jest jeszcze wiele do zrobienia, ale zostawcie to feministkom i feministom, bo tak, tacy są i są dumni z tego, że jako mężczyźni nie oceniają kobiet jedynie z perspektywy seksualnej.

Jest wiele do zrobienia, a nie do niszczenia. Kobiety są różne od i równe mężczyznom. Niestety jak na razie widzę tam wielki hejt na facetów i przeświadczenie, że „faceci są gorszą rasą i jesteśmy sfrustrowane, dlaczego nadal mają coś do powiedzenia”.

Nie jestem ani lewakiem ani prawakiem do końca, skrajność, jaką feminazistki sobą reprezentują jest dla mnie odrażająca tak samo jak skrajność narodowców, którzy nie wiem do końca, jaki naród reprezentują.

Szanuje kobiety tak samo jak mężczyzn, którzy niestety przez was Feminazistki są dyskryminowani. I w czym wy się różnicie od szowinistów. A tak. Jesteście kobietami.

I tak, jestem facetem, dla mnie nie ma różnicy między obiema płciami, oprócz tych biologicznych, które są faktem, a nie wymysłem szowinistów.

Kobiety i mężczyźni są sobie równi lecz obie płcie się różnią, są inne i mają inne charakterystyczne cechy lecz żadna z cech nie powoduje, że którakolwiek z płci jest od innej gorsza. – S.H.W

• Kobiety są statystycznie lepszymi rodzicami gdyż od zarania dziejów są do tego przystosowane.
• Faceci są silniejsi fizycznie, bo musieli ochraniać dom i rodzinę, kiedy jeszcze nie znaliśmy koła.
• Kobiety są wytrzymalsze psychicznie gdyż ze względu na swoje pierwotne role musiały cierpieć więcej.
• Faceci też cierpieli, ale fizycznie, dlatego mają większa odporność na ból.
• Kobiety i mężczyźni są tak samo inteligentni.
• I kobiety i mężczyźni mają przymus dostosowania się do standardów piękna i obie te płcie cierpią na kompleksy z tym związane.
• Tak samo kobiety i mężczyźni są zdolni do miłości jak i do posługiwania się partnerami jak zabawkami.
• Statystycznie, jeżeli następuje rozpad małżeństwa to kobiety otrzymują opiekę nad dziećmi, i tutaj to faceci cierpią, bo wiadomo różnie może być. Matka jak i ojciec, też może być zła.

Uwaga. Jeżeli chcecie wyrobić sobie zdanie na ten temat to odsyłam was do filmiku, bo z powodów technicznych nie mogłem zawrzeć w poście wszystkich pytań. Żeby nie było, że wybrałem tylko pytania, które leżały mężczyznom. Zobaczcie sami.